poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Ekscytacja, gorączka,oczekiwanie, podniecenie - zobaczcie sami!

   Dnia 8 kwietnia podekscytowana otworzyłam paczkę z szamponem i odżywką Jazz Hair na porost włosów, o czym wspominałam na mojej stronie na fejsbooku. #takwejdź https://www.facebook.com/pestka.beauty/
   W gorączce otworzyłam, zapoznałam się z instrukcją, w gorączce myłam włosy, czekając na spektakularne efekty. Co 2 dni grzecznie myłam, odżywiałam (2 razy zdarzyło mi się myć włosy na trzeci dzień, bo angina mnie pokonała). Wraz z dniem dzisiejszym myłam włosy 8 razy.
   Oczekiwanie na efekty trwało ponad 2 tygodnie. Powiem szczerze, że byłam już nieco zawiedziona, że moje włosy nie reagują na te kosmetyki. Czytając opinie na stronie, dziewczyny efekty stosowania widziały już po 2 tygodniach, czy to faktyczny przyrost, czy poprawa kondycji, zagęszczenie, pogrubienie. U mnie nic... Zaprzestałam doglądania i skupiania się na działaniu odżywki, aż do dnia dzisiejszego. Rozpuściłam kucyk, by nałożyć maskę przed myciem włosów, włosy wydały mi się gęstsze, grubsze, nawet dłuższe.
Od malowania włosów minęło 37 dni.
   Odżywkę stosuję 17 dni. Kiedy zaczęłam stosować zestaw Jazz Hair mój odrost miał 0.5 cm. Dziś mój odrost ma 1.8 cm, więc w 17 dni urosło mi 1.3 cm włosów, to tyle co średnio rośnie mi w miesiąc bez 'wspomagaczy'. Czyli na miesiąc spodziewam się przyrostu około 3 cm. Nieźle!
   Dokładne porównanie, plusy i minusy stosowania, aplikacji opiszę po miesiącu stosowania.
A Czy któraś z Was również stosuje ten zestaw? Jak efekty?
   Podniecona wstawiam zdjęcia porównawcze.

4 komentarze:

  1. Jak najbardziej! Jeśli marzy się i odłuższych włosach na lato, może mocniejszych, gęstych... warto :)
    Jestem ciekawa, jak długo ten efekt się utrzyma, czy jest to trwała poprawa, czy może na czas stosowania...
    O wszystkim na pewno napiszę! Serdecznie pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń